Wkrótce….

Wkrótce….

Pod naszym patronatem m.in. 

Pod naszym patronatem m.in. 

Książka w prezencie

Książka w prezencie

WSPÓŁPRACA

WSPÓŁPRACA

Coś dla KOTÓW i nie tylko

Nareszcie jest! To prawdopodobnie pierwsza taka książka skierowana do nas, KOTÓW! Stworzeń, które ponad wszystko uwielbiają dobre jedzenie (dużo i często) oraz wylegiwanie, spanie, przeciąganie. Ach… jesteśmy mistrzami w tej kwestii. Dzięki najnowszej książce Przemka Wechterowicza o rozkosznej sztuce spania, możemy doskonalić kolejne pozycje! Dla nas KOTÓW, każda podpowiedź jak jeszcze można spać, drzemać, chrapać i wylegiwać się na kanapach, jest na wagę złota! Jednak uprzedzam, przy tej książce nie da się zasnąć. To potem….

Autor zebrał 33 pozycje w jakich uwielbiamy spędzać czas. Przyznam, że nie wszystkie znałem. Część z nich, owszem często wykorzystuję. Przy niektórych, zauważam niezdrowe zainteresowanie. Słyszę „och, achy”, moi domownicy pochylają się nade mną z zachwytem, robią zdjęcia. Cóż.. ciężko zrozumieć te stworzenia na dwóch nogach…. Ale cieszę się, że ktoś wreszcie zrozumiał KOTY! Fakt ukazania się tak ważnej publikacji, dla nas KOTÓW jest niezwykle budujący. Osobiście uważam, że ludzie powinni brać z nas przykład i spróbować wykorzystać niektóre pozycje podczas spania. No ale… Każdy śpi jak mu wygodnie…

„Kamasutra kociego snu” powinna znaleźć się w każdym domu, gdzie przebywają KOTY. Gdy my już się nią zainspirujemy, pozostali domownicy mogą ją sobie oglądać do woli, i wtedy…. Wtedy my KOTY będziemy miały trochę spokoju, bo to nad albumem będę wydawać te okrzyki zachwytu, a nie nad nami, przerywając nam naszą drzemkę. Sprytne, co?

To właściwie taki duży album. Świetnie nadaje się na prezent. Ma piękną okładkę i naprawdę fajne ilustracje! Pani ilustratorka bardzo się postarała! Narysowała pięknie koty w różnych zaspanych pozycjach i jeszcze to wszystko tak ładnie ozdobiła… Mrrrauuu!
Przyznam się Wam, że moje ulubione pozycje to nr 7 (dla aktywnych) i 12 (dla za/kochanych). Śpiąc w ten sposób – brzuchem do góry pokazuję całemu światu jak dobrze mi na świecie. A nr 4  wykorzystuję często zasłaniając telewizor moim domownikom. Co się będą gapić w nudne filmy, kiedy i tak wiadomo, że najpiękniejszy widok to … JA!  Tylko nie zgadzam się, że to pozycja dla nieśmiałych. Taki nie bywam!
W tej książce każdy znajdzie coś dla siebie. Są pozycje dla zabieganych, marzycieli, dla zdecydowanych, spełnionych i dla optymistów. I dla tych, którzy mieszkają pod jednym dachem z psem, tak jak ja. Bo z pieskiem też fajnie sobie podrzemać.

Mam nadzieję, że Was przekonałem. Jeśli kochacie KOTY, tę książkę po prostu trzeba mieć! I jeszcze niespodzianka! Wasz KOT może się też znaleźć w tej książce! Na końcu jest ramka, z miejscem na nasze zdjęcie! To może być 34 pozycja śpiącego KOTA, bo przecież wiadomo, że my KOTY mamy ich setki…
Dziękuję za uwagę. To była moja pierwsza recenzja…Idę wypróbować nowe pozycje… Miauuuu

Kot Rudolf

Przemek Wechterowicz, Kamasutra kociego snu. 33 najpopularniejsze pozycje, ilustracje: Kasia Walentynowicz
Wydawnictwo Książkowe dlaczemu, 2018

fot. prywatne archiwum kota Rudolfa, ilustracje ze strony wydawnictwa

Leave a Reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>