SOBOTA – 9 września 2023

SOBOTA – 9 września 2023

Pod naszym patronatem m.in. 

Pod naszym patronatem m.in. 

Książka w prezencie

Książka w prezencie

WSPÓŁPRACA

WSPÓŁPRACA

Człowiek zobaczył człowieka

Książka Macieja Kraszewskiego, to jak mówi podtytuł „powieść o księdzu Janie Kaczkowskim”, ale powieść to nietypowa, jak nietypowym księdzem był sam Jan.
To również historia relacji między dwoma mężczyznami i opowieść o ich przyjaźni, nadziei i sile, która potrafi zmieniać świat na lepsze. To opowieść o tym jak „człowiek zobaczył człowieka” i uwierzył w niego, a potem było wielkie buum! Bo każdy z nich żył na pełnej petardzie!

Bohaterowie: Patryk Galewski i Jan Kaczkowski.
Patryk – wybitny recydywista, który na odpustach dokonywał z kumplami „przekształceń własnościowych”, banalnie zwanych kradzieżą, wykładał „chemię” na puckim „oxfordzie” czyli tamtejszej zawodówce i Jan – bioetyk, prezes Hospicjum w Pucku, ksiądz Kościoła rzymskokatolickiego.
Patryk od dziecka czuł się nikim, tylko w więzieniu zajmował wyższą pozycję. Ksiądz Jan miał być nikim w Pucku, bo ważne eminencję uznały, że trzeba go ukryć, a jednak to nie przeszkodziło mu w działaniu. Patryk – wykonczony przez alkohol i inne używki młody człowiek, który wciąż wystawia swoje życie na próbę i Jan – umierający na raka ksiądz, który buduje hospicjum, bo przy wadzie wzroku nie widzi przeszkód.

Tak wiele ich różniło, i tak wiele dzieliło, lecz gdy pewnego dnia Patryk Galewski stanął na progu Hospicjum prowadzonego przez księdza Jana, nie mógł nawet przewidzieć, że będzie to dla niego początek zmiany i początek nowego rozdziału w życiu.

Maciej Kraszewski w tej historii oddaje głos Patrykowi, i to on jest narratorem tej powieści. To Patryk opowiada o sobie i Janie Kaczkowskim. Z tekstu wyłania się potret dwóch różnych światów, w których żyli i ich niezwykła relacja, która nie była od samego początku usłana różami, tak jak ich całe życie.
Ksiądz Kaczkowski po wykryciu u niego nowotworu, dostał pół roku… Jednak upór i determinacja sprawiły, że wydłużył sobie przyznany przez lekarzy czas. Dowcipny, odważny, chwilamy odjechany ale też wymagający i prawy. Jego kazania czasem sprawiały, że starsi wychodzili, a młodsi tłumnie pędzili do zakrystii po autograf. Pewnego dnia postanowił wybudować hospicjum i dopiął swego!

Patryk Galewski w hospicjum odpracowywał zasądzone godziny. Potem już nie wyobrażał sobie życia bez podopiecznych, pracy i współpracowników. To ksiądz Jan pomógł mu odkryć talent kulinarny, a ten oszalał na punkcie gotowania.

To książka, przy której nie raz roześmiejemy się w głos, i nie raz otrzemy łzy. Czasem oburzeni zapytamy: „ale jak to?”, bo w życiu, nie zawsze wszystko układa się pomyślnie…. Jednak ta opowieść daje nadzieję i wiarę w ludzi.

Dziś Patryk Galewski jest mężem, ojcem, szefem kuchni i autorem książki kucharskiej. Nikt nie rozpoznałby w nim człowieka, który pewnego dnia stanął na progu Hospicjum w Pucku.

Dla tych, którzy znają postać księdza Kaczkowskiego również z jego autobiograficznych książek, ta historia będzie kolejnym portretem wspaniałego księdza, który miał w sobie wykrywacz dobra.
Pokazuje jak wiara w drugiego człowieka, przyjaźń i oddanie może ocalić komuś życie.
„Kimkolwiek jesteś – żyj na pełnej petardzie!”, „Jak coś robisz, rób to najlepiej jak potrafisz”. To motta życiowe księdza Kaczkowskiego, które warto zapamiętać, gdy wydaje nam się, że na nic nie mamy wpływu.

Po lekturze, szczerze polecam wszystkim film „Jonny”, którego scenariusz oparty jest na książce Macieja Kraszewskiego. Dawid Ogrodnik, który wcielił się w postać księdza Kaczkowskiego, po raz kolejny udowadnia swój ogromny talent aktorski.

MW

Maciej Kraszewski , Johnny. Powieść o księdzu Janie Kaczkowskim, Wydawnictwo Agora, 2022


Leave a Reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>