Dwa morderstwa. Jedno z zemsty, drugie, żeby ukarać żyjących. Trzy pokolenia. Jedna rodzina. Miłość, zdrada i odwet.
Dwie niedźwiedzice
Meir Shalev
Przekład z języka hebrajskiego: Anna Halbersztat
Wydawnictwo Marginesy, 2017
„W 1930 roku trzech rolników popełniło tu samobójstwo, ale w przeciwieństwie do informacji zapisanych w kronikach naszej rady i wniosków wysnutych przez brytyjskiego policjanta, ludzie w moszawie wiedzieli, że tylko dwóch samobójców targnęło się na swoje życie – trzeci został zamordowany”.
Tak twierdzi Ruta Tawori, nauczycielka Biblii Hebrajskiej w liceum i niezależna myślicielka z niewielkiego rolniczego moszawu, która siedemdziesiąt lat po tych wydarzeniach snuje opowieść o morderstwie, dwóch charyzmatycznych mężczyznach, których kocha i którym próbuje wybaczyć, oraz o swoim synu, którego opłakuje i za którym tęskni. Opowiada o przyjaźni, miłości i zdradzie, o pokucie i zrozumieniu.
Nigdy na nikim się nie zemściłem. Nigdy nie czułem takiego impulsu, ale emocje związane z zemstą fascynowały mnie i ciekawiły od lat. Część książki opiera się na prawdziwej historii, która długo była trzymana w tajemnicy. Ta historia przerosła, ku mojemu żalowi i radości, to, co mógłbym stworzyć sam. Sprawiła, że popatrzyłem na siebie i na moich bliskich w zupełnie inny sposób. Obawiam się, że czytelnicy również spojrzą podejrzliwie na swoich bliskich. / Meir Shalev/
„Dwie niedźwiedzice” są mroczne, brutalne, zanurzone w krwi i zemście… Powieść przypomina dobrze napisany thriller. /Ariel Horovitz/
Styl Shaleva jest niepowtarzalny. A tu podejmuje tematy, które będą was nawiedzać: namiętność, szaleństwo, przemoc. Po lekturze Dwóch niedźwiedzic zaczniecie wszędzie widzieć węże. /„Internazionale”/
źródło: Wydawnictwo Marginesy
Leave a Reply