Argentyński pisarz Julio Cortázar jest bohaterem siódmego numeru „eleWatora”. To autor, który w czasach wydania „Gry w klasy” zahipnotyzował całe rzesze młodych ludzi w Polsce. Oczarował wtedy również Wojciecha Czaplewskiego, który w „Czy go jeszcze pamiętam, czyli gra w Cortázara” pisze: „Były środowiska (wcale nie akademickie, sam byłem wtedy licealistą), dla których kult Cortázara był psim obowiązkiem”. Jednak parę akapitów dalej dodaje: „Dziś opowieści argentyńskiego rewolucjonisty trącą myszką”.
To, co charakterystyczne dla twórczości autora „Gry w klasy”, to splatanie się świata fantastycznego z rzeczywistym. Sposobom osiągania innego wymiaru przez Julio Cortázara przygląda się Adam Elbanowski w „Drogi dojścia do ‘innej rzeczywistości’. Opowiadania fantastyczne Julio Cortázara”. Sen, obsesje, idea gry to właśnie te ścieżki, które prowadzą do alternatywnego świata.
Obok tekstów traktujących o pisarzu, jego twórczości i wpływie na literaturę w siódmym numerze „eleWatora” do głosu dochodzi również sam twórca – na kartach kwartalnika opublikowano kilka jego wierszy oraz sztukę „Żadnych przesyłek do Pehuajó”. Dodatkowo słowo drukowane uzupełniają zdjęcia z archiwum Marty Jordan (tłumaczki Cortázara) z samym Cortázarem w kadrze oczywiście.
Estera Zoc -Firlik
Leave a Reply