Tytułowa Futura to czcionka zaliczana do grupy czcionek geometrycznych, czyli zaprojektowanych w oparciu o zasady geometrii – wpisane w okręgi i łuki, zachowujące kąty proste. Zaprojektowana w Niemczech przez Paula Rennera pod wpływem modernistycznych trendów przetaczających się przez Europę w pierwszych dekadach XX w. Wiele krajowych nurtów awangardowych i modernistycznych niezależnie od siebie tworzyło lokalne formy liter. Bardzo często potrzeba stworzenia nowego kroju pisma wynikała z aspiracji narodowych, tak było w odradzającej się po rozbiorach Polsce gdzie jeden z najciekawszych krojów pisma stworzył Władysław Strzemiński, jego radykalny Komunikat był odzwierciedleniem poszukiwań artystycznych w upraszczaniu i szukaniu uniwersalności przekazu bez obciążeń indywidualistycznych. Jednak to Futura zdobyła rozgłos i światową sławę która trwa nieprzerwanie do dzisiaj.
Douglas Thomas w książce „Wystrzegaj się Futury” przedstawia fascynującą karierę kroju pisma, który mimo swojego czysto matematycznego rodowodu od czasu swojego powstania wzbudzał emocje. W kraju powstania stał się symbolem walki o nowoczesne Niemcy, znienawidzony przez partię narodowo – socjalistyczną, spychany do kategorii sztuki zdegenerowanej, przez nurty lewicowe wykorzystywany do walki z nazizmem. W tym samym czasie za oceanem Futura podbija rynek prasy i reklamy, wnosząc powiew modernizmu. Na wolnym rynku błyskawicznie powstają czcionki wzorowane, lub kopiujące Futurę. Funkcjonują one równolegle do czasu wybuchu II wojny światowej kiedy to w Stanach Zjednoczonych, w ramach walki z nazizmem, pojawiają się plakaty nawołujące do czcionek niemieckich i korzystania z czcionek amerykańskich projektowanych na bazie Futury. Blokada handlowa, która powstała po wypowiedzeniu wojny Stanom Zjednoczonym przez hitlerowskie Niemcy nie zmniejszyły popularności Futury. Prosty i czytelny krój na dobre zadomowił się na rynku amerykańskim.
Czytelność Futury zawiodła ją nie tylko na wyżyny popularności ziemskiej, ale i w przestrzeń kosmiczną. Podczas wszystkich misji Apollo, NASA stosowała tylko jeden krój pisma, krój którego czytelność nie mogła odwracać uwagi ani rozpraszać pracujących w przestrzeni astronautów. Uwieczniona została na tabliczce upamiętniającej lądowanie na Księżycu, i na tym Księżycu pozostawionej.
Czy zatem forma pisma może stać się narzędziem politycznym, pomóc w przełomowych odkryciach naukowych czy przewodnikiem w miejskiej dżungli? Tak, i choć większość z nas nie zdaje sobie z tego sprawy, przemawia do nas nie tylko treść, ale i forma tekstu.
Ewa Buszac-Piątkowska
Douglas Thomas „Wystrzegaj się Futury”, Wydawnictwo Karakter, 2019
Leave a Reply