Dawno, dawno temu, w analogowym świecie, listy pisało się na kartkach własnoręcznie. Potem list w kopercie wędrował: po Polsce, po Europie, po świecie. Miałam wielu przyjaciół, do których pisałam listy, ja lubiłam je pisać, oni lubili je czytać, bo mimo zamiarów przesłania standardowego „co słychać?”, jakoś za każdym razem wychodziły z tego różne historie. Czyli była wena. Tak duża, że pisanie stało się moim zawodem – dziennikarstwo. A teraz jest przyjemnością pisania recenzji książek do portalu SzczecinCzyta.pl. I nadzieją, że już nie analogowe, ale elektroniczne recenzje zachęcą do tego co jest moją niezmienną radością i przyjemnością od chwili, gdy zaczęłam składać litery w słowa – czytania książek.
kwiecień, 2021
Najnowsze komentarze