SOBOTA – 9 września 2023

SOBOTA – 9 września 2023

Pod naszym patronatem m.in. 

Pod naszym patronatem m.in. 

Książka w prezencie

Książka w prezencie

WSPÓŁPRACA

WSPÓŁPRACA

Los jest nieprzenikniony i nieprzejednany…

Powieść „Dziedzic z Redclyffe” Charlotte Mary Yonge to literatura ery wiktoriańskiej. Bardzo popularna w swoich czasach, dzisiaj również może zainteresować czytelnika, pomimo upływu 170 lat, choć wydaje się to bardzo odległą przeszłością. Nadal jednak bardzo lubimy śledzić losy ciekawych bohaterów. Intrygują nas, wartka akcja, zaskakujące zmiany biegu wydarzeń.
Tak jest w tej opowieści. Występuje tu wiele postaci i każda jest bardzo wyraziście nakreślona. Rewelacyjnie uosabiają wartości, które zdaniem Autorki powinni reprezentować. W tamtych czasach była to powieść moralizująca. Miała być nauką i przykładem, jak natura ludzi podlega słabościom, jak z nimi walczy i jakie są tego konsekwencje.
Świat mężczyzn i kobiet wobec obowiązków i powinności wynikających z pozycji społecznej, pozycji w rodzinie, w towarzystwie. Wszyscy ludzie w tamtych czasach dokładnie znali swoje mniejsce i zasady, którym w związku z tym podlegali. A ponieważ byli ludźmi z krwi i … namiętności… często błądzili. Konsekwencje błędnych poczynań ponosili nie tylko sprawcy, ale wszyscy wokół, powiązani różnymi zależnościami.
Tytułowy Dziedzic z Redclyffe, Walter Morville walczy z przekleństwem przeszłości, którym jest porywczy charakter odziedziczony po przodkach. Ludzie oceniają go z ich perspektywy, nie ufając mu i nie doceniając ogromu starań, jakie wkłada w pracę nad sobą. Kolejnym w linii dziedziczenia wielkiego majątku i tytułu jest jego kuzyn, Filip Morville. Na ich wzajemnych relacjach legła rodzinna waśń z poprzednich pokoleń. To stanie się przyczyną i powodem nieufności, braku sympatii, uprzedzeń, zatwardziałości w mylnych przekonaniach.
Zakochują się w dwu siostrach… Walter, posądzany o nieprawy charakter powie otwarcie rodzicom wybranki o swojej miłości do Amelii. Filip zaś, o którym wszyscy mają jak najlepszą opinię zmusza Laurę do złożenia zobowiązania miłości w tajemnicy przed rodziną, co jest w tamtych czasach godne potępienia. Zachowanie obu dodatkowo skomplikowane implikacjami związanymi z kwestiami dziedziczenia majątku doprowadzi w konsekwencji do tego, iż los odwracając swe karty przewrotnie… nie da szczęścia nikomu.
Piękna, smutna historia… i trzyma przy sobie do końca.
Książka jest pięknie wydana przez Wydawnictwo MG, a wygodna oprawa daje komfort czytania.
Polecam!

Jolanta Szabłowska

Charlotte Mary Yonge, Dziedzic z Redclyffe, Tłumaczenie Maria J., Wydawnictwo MG, 2023

Leave a Reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>