SOBOTA – 9 września 2023

SOBOTA – 9 września 2023

Pod naszym patronatem m.in. 

Pod naszym patronatem m.in. 

Książka w prezencie

Książka w prezencie

WSPÓŁPRACA

WSPÓŁPRACA

Mikołaj nie dotarł? – pocieszamy!

Czy to prawda, że Mikołaj nie dotarł wczoraj do Ciebie? A może był i…. nie przyniósł żadnej książki? To niewiarygodne, ale cóż… Mikołaj ma tyle na głowie! Trzeba mu wybaczyć. Postaramy się pocieszyć Was lekturą. Z osób, które prześlą do nas najbardziej wzruszający list, w którym opiszą co czuli gdy w bucie lub pod poduszką 6 grudnia nie znaleźli książki wybierzemy cztery i nagrodzimy książkami Wydawnictwa Mg. Na odpowiedzi czekamy do 8 grudnia, do godz. 20.00. Poniżej regulamin konkursu:

1. Organizatorem konkursu jest portal SzczecinCzyta.pl
2. Konkurs skierowany jest do Czytelników ze Szczecina.
3. Odpowiedzi należy przesłać na adres: konkurs@szczecinczyta.pl
4. W temacie e-maila należy wpisać: Mikołaj nie dotarł. Prosimy o podanie imienia i nazwiska pod odpowiedzią. Można zastrzec swoje dane i w nawiasie podać pseudonim. Można napisać, na której książce Wam zależy i wybrać jeden spośród czterech tytułów.
5. Wyniki zamieszczone będą najpóźniej 9 grudnia b.r. na portalu SzczecinCzyta.pl
6. Nagrodę należy odebrać osobiście w Etno Cafe przy Al. Piastów, w terminie wskazanym przez organizatora konkursu (w ciągu 14 dni).

Za egzemplarze konkursowe dziękujemy Wydawnictwu Mg

Przy odbiorze nagrody 50% zniżka na kawę w Etno Cafe!

WYNIKI

6 grudnia, wstałam o 4 rano, na na talerzyku ułożyłam ciasteczka maślane a w szklance ciepłe mleko. W weekend umyłam okna, żeby Mikołaj bez trudu do mnie trafił. Nie trafił. Nie wiem, czy to przez korki na Basenie Górniczym……Czy to może przez to,że chciałam tylko dostać skarpetki i czekoladę, to zawstydziłam Mikołaja ?

Pogrążona w rozpaczy………..

Małgorzata K. /otrzymuje książkę „Wichrowe wzgórza”/

Walczą we mnie dwie istoty – ta racjonalna, stojąca twardo na ziemi (która ma na głowie utrzymanie córki i pokaźnego zwierzyńca) i ta ufna, wierząca w dobro i miłość. Mikołaj nie przyszedł… Racjonalna „ja” wzruszyła ramionami i poszła do pracy. Ufna „ja” przysiadła na moment, otarła łzy i przeczytała ulubiony fragment z „Chatki Puchatka” o grze w misie-patysie. C’est la vie…

Joanna Gibczyńska /otrzymuje książkę „Gargantua i Pantagruel”/

Mikołaj co roku omija moje kapcie, które zawsze zostawiam pod drzwiami mając nadzieję, że przyniesie mi coś chociaż drobnego. Niestety Mikołajowi nigdy nie jest po drodze do moich kapci. Co wtedy czuję? Czuję się wtedy tak jakby zapomniał o mnie cały świat, smutno i przykro. Aby zabić swój żal wybieram się do sklepu po czekoladę, postanawiam sama sobie sprawić prezent. Potem siadam w domu, zjadam całą czekoladę i … tyję. A potem jestem gruba i wyglądam jak bromba.
A wszystko przez tego Mikołąja, bo jakby mi przyniósł skarpetki, to nie byłoby po czym tyć.

Maria Szymańska / otrzymuje książkę „Jadwiga z Andegawenów…”/

Przyznaję, bywałem niegrzeczny w tym roku.. Nie zawsze wynosiłem śmieci na czas, tzn. nie zawsze wtedy gdy prosiła o to żona… Nie zawsze wrzucałem skarpetki do kosza na brudną bieliznę… Ale żeby tak mnie ukarać?! Trudno wyrazić co czułem rano, 6 grudnia gdy moja ręka wyczuła pustkę pod poduszką.. Pobiegłem pełen nadziei do przedpokoju, a tam… owszem z buta wystawała para nowych skarpetek i płyta Boba Dylana. OK. Chciałem. Nie powiem… Ale gdzie książka Święty Mikołaju? No, gdzie???

Andrzej /otrzymuje książkę „Dekameron”/

 
 

 

Leave a Reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>