Opowieść męża o żonie, wspólnym życiu, niezwykłej rodzinie i wielkiej polityce. To książka jedyna w swoim rodzaju – żyjący w cieniu znanej żony, nazywany „panem Krzywonosem” Krzysztof Strycharski opowiada o wspólnym życiu, wielkiej polityce, która była w nim stale obecna, o mierzeniu się z dziedzictwem „Solidarności”, o rodzinnych radościach i smutkach.
Moja żona tramwajarka
Opowieść o Henryce Krzywonos-Strycharskiej
Krzysztof Strycharski
Wydawnictwo AGORA, 2019
Poznali się w 1987 roku. Ona – słynna na całą Polskę tramwajarka, sygnatariuszka Porozumień Sierpniowych, lat 34. On – właściciel warzywniaka i żuka, lat 23.
Poprosiła go o pomoc w przewiezieniu mebli. Trzy miesiące później byli już po ślubie. Po sześciu latach mieli pod opieką dwanaścioro dzieci w swoim rodzinnym domu dziecka.
Gdy się usamodzielniły, ona wróciła do polityki i znów jest jedną z najbardziej charakterystycznych postaci opozycji.
Nazywany „panem Krzywonosem” Krzysztof Strycharski szczerze opowiada o życiu z Henryką Krzywonos, o niezwykłej rodzinie, mierzeniu się z dziedzictwem „Solidarności” i o obserwowanej z boku wielkiej polityce.
W książce pojawia się wiele postaci, które Henryka spotkała na swojej drodze: od Anny Walentynowicz i Jacka Kuronia, przez Marię Kaczyńską, Jolantę Kwaśniewską i Lecha Wałęsę, po Agatę Młynarską i Zbigniewa Wodeckiego.
źródło: AGORA
Leave a Reply