SOBOTA – 9 września 2023

SOBOTA – 9 września 2023

Pod naszym patronatem m.in. 

Pod naszym patronatem m.in. 

Książka w prezencie

Książka w prezencie

WSPÓŁPRACA

WSPÓŁPRACA

Romeo i Julia w czasach wojny

Anna to dziewczyna, z którą większość płci pięknej chciałoby się utożsamić. Atrakcyjna, młoda, ambitna. Kobieta, która wie, czego chce, wie też, jak to osiągnąć. Swoją zaradnością przynosi chlubę rodzinie oraz całej fordońskiej społeczności. Gustaw tymczasem, to tajemniczy przybysz, o którym wiemy tylko tyle, ile sam o sobie zechce powiedzieć. Równie skryty, co przystojny, jeśli wierzyć słowom bohaterki.

Cała historia podzielona jest na dwie części – teraźniejszą i przeszłą. Anna, jako już dorosła kobieta, wraca do Szczecina, by jednej z gazet opowiedzieć, kim naprawdę był Gustaw Guderian. Większa część akcji dzieje się jednak w Fordonie, nieopodal Bydgoszczy, kilkadziesiąt lat wcześniej. To tam, Łabędziówna dorastała wśród braci, sąsiadów Niemców i Żydów, plotkujących przekupek i  kochających ją rodziców i przyjaciół.

Świat stoi nad przepaścią – widmo wojny coraz bardziej jawi się jako realne, ale Ania jakby tego nie odczuwa. Pracuje w „Wiślanej”, gdzie dzielnie włada zarówno językiem ojczystym, jak i naszych zachodnich sąsiadów. Zbiera fundusze na szkołę pielęgniarską w Warszawie, bo to właśnie tam widzi swoją przyszłość.

Powieść zdaje się być momentami odwzorowaniem naszej codzienności: praca, związki, rodzina, ale też tragedie dnia codziennego. Przyjaźnie, które zostają z nami na zawsze i te, których nie chcemy nigdy więcej wspominać. Sylwia Trojanowska zwinnie lawiruje między różnymi historiami tak wielu osób, że nie sposób nie docenić wielobarwności i wielowymiarowości tej książki. Jest tu miejsce na wspaniałe uniesienia miłosne, trudne, dorosłe decyzje, śmierć bliskiej osoby oraz tragedię, gdy osoba, która była tak ważna w naszym życiu, niszczy wszystko, co się do tej pory zbudowało.

Anna i Guderian – czy jest to historia taka jak wszystkie? Nie, nie wydaje mi się. Nie nazwałabym ich  Romeem i Julią (pomimo tytułu), gdyż ich historia wciąż jeszcze trwa, a chociaż śmierć ściga Anię wielkimi krokami, już na samym początku wiemy, że główna bohaterka da radę uciec przed kostuchą.

Gustaw przedstawiony jest jako człowiek, który zawsze pojawia się w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie. Niczym superbohater, jest, gdy Ania go potrzebuje, by później zniknąć nawet na kilkanaście dni. Chociaż Łabędziówna zdążyła zakochać się w swoim amancie, nie jestem pewna, czy zdążyłam go polubić, nie ze względu na charakter, a raczej na czas antenowy, jaki dostał w tej powieści – po prostu wciąż nic o nim nie wiemy. Niemniej, to właśnie on ratuje naszą bohaterkę z opresji i to właśnie on zasługuje na duże pochwały za swoje zachowanie.

Nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała Joli, nauczycielki z powołania. Chociaż jest drugoplanową postacią, moim skromnym zdaniem, jej historia zasługuje na uznanie. Jest odważna, samodzielna, uparta i bardzo, bardzo wrażliwa. Jako nauczycielka chce być tam, gdzie jest najbardziej potrzebna, a nie w miejscu, gdzie będzie jest ciepło i wygodnie. Jej zachowanie, odwaga i podjęte decyzje, dają wzór do naśladowania i to właśnie ona jest moją ulubiona bohaterką. Chciałabym być taka jak ona.

Cała historia mocno chwyta za serce, wzrusza, daje do myślenia,  zwłaszcza w ostatnich dniach. Odwaga, niezłomność, miłość i rodzina – to najważniejsze wartości, jakie poruszane są w tej powieści.. Jedynym minusem, w moim odczuciu, jest znikome osadzenie akcji w Szczecinie – moja miłość do tego miasta skusiła mnie do przeczytania tej książki i mimo że w tym jednym miejscu autorka nie spełniła moich oczekiwań, to wszystko inne jest wspaniałe – od samej historii po kreację bohaterów, wątki poboczne czy stylistykę. Polecam Wam bardzo gorąco! Przygotujcie chusteczki – mogą się przydać.

A.Syguła

Sylwia Trojanowska, Łabędź, Wydawnictwo Marginesy, Warszawa 2022

Leave a Reply

You can use these HTML tags

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>