Są książki, które zaludnia mnóstwo postaci, jednak ich bohaterem jest miasto. Takie, w których mimo iż zawierają wątek kryminalny, na pierwszy plan wysuwa się warstwa obyczajowa czy historyczna. Takie, które zawierają mnóstwo wątków i postaci, jednak są one tylko pretekstem do przedstawienia tego, co zazwyczaj jest na drugim planie. Taką właśnie powieścią jest „Puder i pył” Zbigniewa Białasa.
„Puder i pył” to kontynuacja losów bohaterów książki „Korzeniec”. Mamy rok 1918. Polska zachłystuje się swoją świeżo odzyskaną niepodległością. Nowe czasy przynoszą nowe prawa i zasady. Zmienia się władza, zmieniają się panujące układy. Z Sosnowca odchodzą i Rosjanie i Niemcy. Teraz rządzić zaczynają Polacy. Miejscowi przemysłowcy, urzędnicy i przedstawiciele innych narodowości nie wiedzą czego można się spodziewać. Czy szykan i problemów, czy spokojniej współegzystencji.
Dowództwo miejscowej policji przejmuje podporucznik hrabia Dąmbski – mężczyzna przystojny, ambitny i zasadniczy. Może to właśnie te cechy zachwyciły podróżującą przez Sosnowiec aktorkę Polę Negri. W tym samym czasie Jadwiga, wdowa po Alojzym Korzeńcu, próbuje poukładać sobie życie. Najchętniej ułożyłaby je z redaktorem Monsiorskim. Tego ostatniego zaś nadal zajmuje sprawa morderstwa Korzeńca. Pozostający na wolności morderca zagraża i mu i innym mieszkańcom miasta. W książce tej poznać możemy także dalsze losy panny Izabeli, miłosne rozterki fińskiej niani Emmy i pełnych niepokoju o swój los niemieckich przemysłowców. Jednak głównym bohaterem tej powieści jest oczywiście Sosnowiec.
Zbigniew Białas kocha swoje miasto i miłość tę widać na każdej stronie jego powieści. Zwykłe, codzienne życie miasta splata się tu z wielką historią – ludzkie losy poddają się jej wyrokom. A w tym czasie była ona wyjątkowo burzliwa. „Puder i pył” jest kontynuacją „Korzeńca” i zdecydowanie polecam czytanie tych książek w kolejności. Jako, że nie czytałam pierwszej części, to miałam trochę problemów ze zorientowaniem się w postaciach i ich losach. Myślę, że to odebrało mi nieco przyjemności lektury. Autor ma świetne poczucie humoru, ogromną wiedzę i lekkość pióra. Jego postacie są pełne życia i osobowości. Książka ma charakter humorystyczny, bohaterowie są przerysowani, a sam autor ma zwyczaj zwracania się wprost do czytelnika. Muszę przyznać, że nie jestem fanką takich rozwiązań i nieco mi one przeszkadzały.
Książkę czyta się błyskawiczne. Myślę, że obie części przeczytane w odpowiedniej kolejności mogą zapewnić świetną rozrywkę. Warto się z nimi zapoznać.
Małgosia Maćkowiak
Zbigniew Białas, Puder i pył, MG Wydawnictwo, 2013
Leave a Reply